Oto dla Was nowa fraszka, lecz nie będzie to porażka,
Bo chcę w niej Wam opowiedzieć, co robiłam dzisiaj w Tczewie.
Pojechałam szukać pracy, lecz nie było wcale cacy,
Pracodawcom ciężko jest zrobić w młodych stronę gest…
Rynek pracy w Polsce leży, jak na wieży leży Jerzy.
Lecz się nie poddaję, nie- wiem, że w końcu uda się!
Będę szukać wciąż wytrwale, będę walczyć, szukać dalej.
Gdy się czegoś mocno chce, właśnie to przyciągnie się.
Bo optymizm to podstawa, a my bijmy gromkie brawa
Dla optymistycznych ludzi, bo z nich żaden nie marudzi.
Ciągle wierzy, ciągle szuka, w głowie sto pomysłów kuka.
Szklanka PEŁNA do połowy, nie zaśmieca żalem głowy.
Wokół widzi barw miliony, światem wciąż jest zachwycony.
Nie wspomina smutnych zdarzeń- on ma w głowie setki marzeń!
A na twarzy wciąż i wciąż wije się uśmiechu wąż…
Optymistą być ja chcę, życiem cieszyć co dzień się.
Więc co rano, cicho, skrycie myśli takie wcielam w życie.
Nie chce już się smucić, żalić, chce się swą radością chwalić.
Zrobię więc, co będzie trzeba, by choć trochę sięgnąć nieba.
Oj, ciut zapędziłam się, bo tematem miał być Tczew
I tamtejsze me wojaże, pełno rzeczy z moich marzeń,
Które w sklepach tam widziałam, lecz funduszy nań nie miałam.
Lecz nie będę męczyć Was, już powoli kończyć czas.
Pamiętajcie Mili Moi, pesymista żyć się boi.
Ale optymista nie- delektuje życiem się.
Pozytywnie żyć próbujmy, nie przyniesie nam to ujmy!
Bo uśmiechy, myśli miłe wniosą w życie szczęście, siłę
Pięknych barw nabierze świat, będzie z Wami za pan- brat! : )
Witam. Dostałam zaproszenie, to zaglądam. Dzisiejsza fraszka całkiem, całkiem, co do wydania tomiku – życzę powodzenia i trzymam kciuki. Optymistyczna myśl na dziś – bezcenna Miłego dnia życzę i weny w dalszej twórczości
OdpowiedzUsuńFraszka jak znalazł!!! Dobrze ją zrozumie i świetnie się w niej odnajduję ktoś, kogo doświadczeniem codzienności w ostatnim czasie jest treść tej fraszki (a takich na pewno nie brakuje) Co tu wiele opisywać – kapitalny utwór, bo …prawdziwy i …. rzeczywiście prawdziwy
OdpowiedzUsuńracja, więc się stosuj, wiesz kto Ci to rozkazuje ;p
OdpowiedzUsuńDostałem zaproszenie, wszedłem i...podziwiam. Zdaje sobie sprawę, że dziś wiele młodych osób woli pograć na komputerze, obejrzeć film na Youtube, woli pobawić się smartfonem, a autorka przelewa swoje spostrzeżenia w słowo, ubiera je, dekoruje, przeistacza w coś co w sposób żartobliwy ukazuje realia życia codziennego. MIŁE TO(autorka wie o co chodzi ;-)), że mimo tak młodego wieku stworzyłaś aż tyle. Najważniejsze by nie poprzestawać i tworzyć więcej, a Twoje marzenia się spełnia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
jak dla mnie to tylko pozazdrościć tak optymistycznego nastawienia do życia
OdpowiedzUsuń